Niewiele jest książek przybliżających czytelnikom
Borne Sulinowo, jego historię i żyjących tam ludzi. O pierwszych latach miasta
napisała w książce „Jest takie miejsce...” pani Mirosława Łuczak. Drugi tom
nosi tytuł „Jest jeszcze takie miejsce...” i relacjonuje kolejne lata istnienia
miasta. Pani Mira znalazła się bowiem w grupie pionierów, którzy przyjechali do
Bornego Sulinowa prawie od razu po jego otwarciu dla cywilnej ludności i była
jedną z najaktywniejszych postaci. Mimo wielu niewiadomych, trudnych warunków
bytowych i niepewności, co przyniesie jutro, zdecydowała się zamienić
zanieczyszczoną Łódź na zieleń i czyste powietrze Bornego.
Autorka na kartach książki ze szczegółami opowiada o
tym, jak budowano od podstaw to polskie
miasteczko z niemiecko-radziecką historią. Stworzyła swoistą kronikę tego
miejsca, którego mieszkańcy stanowili wyjątkowo barwną wielokulturową grupę,
przybyłą z różnych zakątków Polski. Przyjechali z Łodzi, Kaszub, Śląska czy
Warszawy, żeby zacząć nowe życie wśród pól i lasów. Dla jednych było to
wymarzone miejsce, dla innych rozczarowanie. Wszystko zależało od ich oczekiwań
i punktu widzenia. Pani Łuczak należy raczej do tej pierwszej grupy, dla której
Borne to spełnienie marzeń. Każda kartka w książce kipi wprost emocjami z pierwszych
lat, kiedy wszystko w Bornem było nowe i pierwsze. W rozdziałach mówiących o
wspólnym trudzie przystosowywania otoczenia do życia znaleźć można wiele
historii o tym, jak mieszkańcy, w końcu wszyscy napływowi, odnosili się do
przyjeżdżających „na handel” do Bornego Rosjan czy jak Polacy troszczyli się o
rosyjskie groby na borneńskich cmentarzach. Nie zabrakło również pełnych
goryczy wspomnień o tym, jak mieszkańcy, czasami wbrew lokalnym władzom,
starali się zachować jak najwięcej historycznych pamiątek, pozostawionych przez
Niemców i Rosjan. Mimo usilnych prób nie udało się uratować części budynków. To
jednak nie zniechęciło pasjonatów tego miejsca. Do dziś robią oni wszystko, by
historia tego miasta przetrwała. Odtwarzają, wyszukują, zabezpieczają wszystko,
co tworzy niepowtarzalny klimat Bornego Sulinowa – miasta, którego nie
było...
![]() |
| www.bornesulinowo.pl |
































